Szukaj na tym blogu

czwartek, 12 maja 2016

Coś na początek...:) Metamorfoza piwnicy w PRLowskim bloku

Wiele z was ma, a na pewno każdy z was zna nasze blokowe komórki piwniczne.
Są to ciemne, ciasne, najczęściej zagracone pomieszczenia, do których niechętnie zaglądamy i szybko z nich uciekamy...
A kto z was nie marzył o spiżarni/ spichlerzu z prawdziwego zdarzenia..?
Takiej, w której moglibyśmy trzymać domowe przetwory, pędzić pyszne winko...

Właśnie dlatego, że obecnie stawiamy na zdrową żywność, wykonywaną przez nas samych i coraz częściej doceniamy stare dobre babcine przetwory... postanowiliśmy specjalnie dla was przekształcić najzwyklejszą komórkę piwniczną w bloku rodem z PRLu, aby pokazać wam jak bardzo ta minimalistyczna przestrzeń może zostać odmieniona....

Przebieg metamorfozy:

1. Ściany z cegieł i obrzutki oraz sufit zostały wybielone  zwykła białą farbą emulsyjną.
2. Na podłodze dla  łatwego utrzymania czystości wykorzystaliśmy zalety starej poczciwej wykładziny pcv.
3. Stara szafa została wyszorowana i wymalowana jedną warstwą białej farby do drewna, suchym pędzlem, tak, aby  pod farbą prześwitywały stare fronty szafy.

4. Zakupiliśmy używane malowane na biało drewniane skrzynki, które ułożyliśmy w formę regałów.

Fotorelacja:

Tak było wcześniej:


 Po posprzątaniu:
 Po malowaniu:


Pierwszy efekt:

 Teraz można wznieść zasłużony toast za dobrze wykonaną pracę:)

A tak wygląda nasza nowa spiżarnia z pierwszymi przetworami: 







Mam nadzieję, że wystarczająco zainspirowaliśmy was do wysprzątania waszych piwnic oraz do ich metamorfozy, dzięki której stworzycie idealne miejsce np. na wasze domowe przetwory:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz